10 września 2011
Kłamstwo..
.. ma krótkie nogi, ale często zgrabne. Rozwijając popularną myśl Janusza Rosiego, można też powiedzieć, że gdy spowodowane jest pociągającymi nogami długimi, tym bardziej stara się zaprezentować niezwykle interesująco lub idąc na łatwiznę zwyczajnie wymawia się - trzymaną w rękawie - usprawiedliwiającą przypadłością, podkreślając równocześnie dramatyczne życiowe fatum czyli iście złą karmę. Ze względu na sprzyjające środowisko, dogodne warunki terytorialne i kuszące okoliczności, przyczyna kłamstwa działa zwykle dość podstępnie. Najczęściej jednak dopina swego i jak każdy pasożyt zaczyna budować swoje szczęście na dość wątpliwym fundamencie z podatną na kolejne przyczyny, skrzętnie upolowaną ofiarą. Zarówno przyczyny jak i same kłamstwa są dość bezwzględne. Z radością celebrują udany sukces bujdy. Kłamstwo ma jednak zawsze krótkie nogi. Niespodziewanie przyjdzie bowiem czas, kiedy prawda zacznie je w oczy koleć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

mhmm.. z tego wynika, że mam całkiem zgrabne nogi (kto by się spodziewał??? :P).. a czy krótkie, to się jeszcze okaże.. ;)
OdpowiedzUsuńA czy to już nie fakt dokonany?? Wszystko wskazuje na to, że prawda tam już jakiś czas w oczy kole.. Powiem więcej, zrobił się z tego niezły dżem ;)
OdpowiedzUsuń