O mały włos, a zapomniałabym o dorocznej poezji noworocznej 😅. Po twórczości góralskiej oraz śląskiej przyszedł czas na:
**Limeryk emigranta**
Przeleciałam przez tęczę i zobaczyłam ufo,
Wcześniej na lotnisku sprawdzał mnie blond bufon.
Z przepięknej pogody wprost do strefy mroku,
Powróciłam, życząc Wam
Do siego roku!
