Już tydzień temu drepcząc do lekarza odkryłam pierwsze, dość konkretne ślady Wiosny. Planowałam pstryknąć kilka zdjęć w drodze powrotnej, ale jako, że lekarz dostarczył mi kolejnych wrażeń, florystyczna sesja zdjęciowa zupełnie wyleciała mi z głowy. Dziś o mały włos zbieranie dokumentacji znów spaliłoby na panewce, ale na szczęście w porę przypomniałam sobie o napotkanych tydzień temu kwiatuszkach i postanowiłam je tutaj zamieścić ku pokrzepieniu serc. Niestety w związku z tym, że fotografowane obiekty znajdowały się w prywatnych ogródkach, zdjęcia pstrykałam sekretnie, w pośpiechu, co odbiło się na ich jakości. Mam nadzieję mimo wszystko choć trochę będą cieszyć spragnione wiosny oczy. Zatem Panie i Panowie, poznajcie:
Wdzięczne Iryski.
Promienną Margaretkę
Dumne Prymulki
Prymulkowych Ochroniarzy
Strażników Ogrodu
Nieśmiałe Fioletowe Płomyczki.
Ciąg dalszy nastąpi niebawem.... :)





